W czasach, gdy kościół jest zalewany niebiblijnymi naukami oraz niekonwencjonalnymi opiniami i zaleceniami tak wielu dzisiejszych pastorów i przywódców, w Lighthouse Trails zastanawialiśmy się, dlaczego nawet „dobrzy” pastorzy i nauczyciele rzadko mówią o tym, co dzieje się w kościele w związku z tymi naukami; a jeszcze rzadziej słyszy się, że pastor faktycznie identyfikuje tych (podając nazwiska), którzy przynoszą fałszywe nauki i opinie.
Podczas gdy pastorzy i nauczyciele, którzy głoszą Ewangelię i nauczają Słowa, często (i słusznie) identyfikują problemy kulturowe, które dotykają zarówno świata, jak i dzisiejszy kościół (np. przebudzenie, transpłciowość, ruch LGBTQ i aborcję), wielu tych samych pastorów i nauczycieli nie będzie rozmawiać o poważnych i niebezpiecznych praktykach mających miejsce w kościele. Harry Ironside wygłosił na ten temat głębokie oświadczenie w swoim czasie, a dziś obawiamy się, że jest to jeszcze bardziej widoczne:
Często pojawia się sprzeciw – nawet ze względu na zdrową wiarę – co do demaskowania błędu jako całkowicie negatywnego i pozbawionego prawdziwego zbudowania. Ostatnio wrzawa i krzyki pojawiają się przeciwko wszelkim negatywnym nauczaniom. Ale bracia, którzy przyjmują taką postawę, zapominają, że duża część Nowego Testamentu, zarówno nauczania samego naszego błogosławionego Pana, jak i pism apostołów, składa się z właśnie tego charakteru posługi – mianowicie ukazywania szatańskiego pochodzenia i wobec tego, niepokojących skutków szerzenia błędnych systemów, które Piotr w swoim drugim liście z pełnym przekonaniem nazywa „herezjami zatracenia”.
— Harry Ironside
Jeśli spojrzymy na służbę apostoła Pawła jako na przykład tego, jaki powinien być chrześcijański pastor lub przywódca, Paweł rzadko mówił o opresyjnym rządzie rzymskim (szczególnie opresyjnym wobec ówczesnego narodu żydowskiego) i jego deficytach kulturowych, z wyjątkiem mówienia tego, że powinniśmy się za nich modlić i wstawiać (a nawet „dziękować” za nich) ().
To, co próbujemy tutaj powiedzieć: Chociaż jest miejsce na to, by pastor lub przywódca mógł ostrzegać swoją trzodę przed niezwykle szkodliwymi praktykami i przekonaniami, które dzisiejsza kultura gloryfikuje, a nawet wpływa na chrześcijan, dlaczego jednak nie będą mówią o szkodliwych i niebezpiecznych praktykach i wierzeniach, które rodzą się i są akceptowane bezpośrednio w kościele, choć szczerze mówiąc, to właśnie stanowi większość tego, czego dotyczyła służba apostoła Pawła. Jego misją było budowanie, napominanie (np. ostrzeganie) i zachęcanie ciała Chrystusa, aby jego członkowie (wierzący) mogli zostać wychowani na silnych, rozeznających i kochających tych, którzy służą na rzecz zagubionego i umierającego świata. Rozważmy na przykład szczere oświadczenie Pawła skierowane do młodego Tymoteusza, aby „nalegał w porę i nie w porę, upominał, strofował i zachęcał ze wszelką cierpliwością i nauką” (). Nie można tego jaśniej określić. Paweł mówi tutaj o tym, co dzieje się w kościele (patrz wersety 3 i 4).
Oto tylko kilka ważnych przykładów problemów w Kościele, które większość pastorów i przywódców chrześcijańskich ignoruje. Te przykłady mają bezpośrednie powiązania albo z okultyzmem, albo z fałszywymi chrystusami (lub z obydwoma). Innymi słowy, nie są to kwestie błahe, ale niosące poważne konsekwencje:
Jezus mówi do ciebie:Lighthouse Trails i inne służby dostarczyły obszerną dokumentację i biblijne wsparcie, aby wykazać, że Jezus z książki Sarah Young Jezus mówi do ciebie jest fałszywym Chrystusem przedstawiającym niebiblijne poglądy. A jednak niezliczone chrześcijanki regularnie czytają Jezus mówi do ciebie, w miejsce czytania i studiowania Biblii; a ich pastorzy nic na ten temat nie mówią. To prawie tak, jakby ci pastorzy nie wierzyli w coś takiego jak „fałszywy chrystus”.
The Chosen:Lighthouse Trails i inne służby również dostarczyły obszerną dokumentację i biblijne wsparcie, aby wykazać, że serial telewizyjny The Chosen to także fałszywy Chrystus (z pewnością nie „autentyczny Jezus”, którym przechwala się Dallas Jenkins). A jednak miliony chrześcijan oglądają The Chosen i tylko niewielu pastorów ostrzega przed tą dekonstrukcją prawdziwego Jezusa Chrystusa, natomiast wielu z nich (nawet ci „dobrzy”) ją promuje i wychwala.
Joga: Jest to praktyka, która stała się aż nazbyt powszechna w kościołach. W przeciwieństwie do dwóch pierwszych przykładów, nie wywodzi się on z kościoła, lecz obecnie przyjęła go znaczna jego część. Nigdy nie zapomnimy telefonu, który otrzymaliśmy wiele lat temu od pastora. Powiedział nam, że jego żona przeprowadziła zajęcia jogi dla kobiet z jego kościoła. Powiedział, że wie, że praktykowanie jogi jest złe. Zapytaliśmy go, dlaczego na to pozwala, a on odpowiedział, że nie chce powiedzieć czegoś, co zdenerwuje ludzi. Czy to dlatego pastorzy nie mówią nic o oszustwach w kościele? Nie chcą zdenerwować ludzi (wzbudzić złości i gniewu) w swoich zborach.
Formacja duchowa: Lighthouse Trails od ponad 22 lat próbuje ostrzec kościół, jego pastorów i przywódców przed niebezpieczeństwami i niebiblijnością duchowości kontemplacyjnej i ruchu formacji duchowej. Dobrze udokumentowaliśmy i udowodniliśmy, że korzenie tej mistycznej duchowości są zarówno paneneteistyczne (Bóg jest we wszystkim), jak i interduchowe (wszystkie ścieżki prowadzą do Boga). A jednak do dziś rzadko można usłyszeć, jak pastor lub przywódca mówi o tym (z wyjątkiem promowania tego), mimo że podstawa tego jest przeciw Chrystusowi jak to tylko możliwe – bo jeśli Bóg jest we wszystkich ludziach i jeśli wszystkie ścieżki prowadzą do Boga, wówczas śmierć Jezusa Chrystusa na krzyżu dla zbawienia grzeszników byłaby daremna i niepotrzebna.
Przyjrzyjmy się teraz pokrótce posłudze apostoła Pawła i zobaczmy, w jakim kierunku zmierzają dzisiejsi pastorzy, jeśli chodzi o ostrzeganie Kościoła, nie o kwestiach kulturowych (które mają swoje miejsce), ale o zwiedzeniu bezpośrednio w kościele i oszustwie tych, którzy podają się za członków kościoła:
(28) Uważajcie na samych siebie i na całe stado, w którym was Duch Święty ustanowił biskupami, abyście paśli kościół Boga, który on nabył własną krwią. (29) Gdyż wiem, że po moim odejściu wejdą między was wilki drapieżne, które nie będą oszczędzać stada. (30) Także spośród was samych powstaną ludzie mówiący rzeczy przewrotne, aby pociągnąć za sobą uczniów. (31) Dlatego czuwajcie, pamiętając, że przez trzy lata we dnie i w nocy nie przestawałem ze łzami napominać każdego z was.
Noc przeminęła, a dzień się przybliżył. Odrzućmy więc uczynki ciemności, a obleczmy się w zbroję światłości.
A proszę was, bracia, abyście wypatrywali tych, którzy powodują rozłamy i zgorszenia przeciwko tej nauce, którą przyjęliście; unikajcie ich.
Zauważ, że Paweł mówi tutaj, że podziały powoduje fałszywa doktryna, a nie jej demaskowanie.
(3) Lecz boję się, by czasem, tak jak wąż swoją przebiegłością oszukał Ewę, tak też wasze umysły nie zostały skażone i nie odstąpiły od prostoty, która jest w Chrystusie. (4) Gdyby bowiem przyszedł ktoś i głosił innego Jezusa, którego my nie głosiliśmy, albo gdybyście przyjęli innego ducha, którego nie otrzymaliście, albo inną ewangelię, której nie przyjęliście, znosilibyście go z łatwością.
(13) Tacy bowiem są fałszywymi apostołami, podstępnymi pracownikami, którzy przybierają postać apostołów Chrystusa. (14) I nic dziwnego, sam bowiem szatan przybiera postać anioła światłości.
(14) Abyśmy już nie byli dziećmi miotanymi i unoszonymi każdym powiewem nauki przez oszustwo ludzkie i przez podstęp prowadzący na manowce błędu. (15) Lecz będąc szczerymi w miłości, wzrastajmy we wszystkim w tego, który jest głową – w Chrystusa.
(8) Byliście bowiem niegdyś ciemnością, lecz teraz jesteście światłością w Panu. Postępujcie jak dzieci światłości; (9) (Bo owoc Ducha jest we wszelkiej dobroci, sprawiedliwości i prawdzie). (10) Badając to, co podoba się Panu; (11) I nie miejcie nic wspólnego z bezowocnymi uczynkami ciemności, ale je raczej strofujcie.
(6) Dziwię się, że tak szybko dajecie się odwieść od tego, który was powołał ku łasce Chrystusa, do innej ewangelii; (7) Która nie jest inną; są tylko pewni ludzie, którzy was niepokoją i chcą wypaczyć ewangelię Chrystusa. (8) Lecz choćbyśmy nawet my albo anioł z nieba głosił wam ewangelię inną od tej, którą wam głosiliśmy, niech będzie przeklęty. (9) Jak powiedzieliśmy przedtem, tak i teraz znowu mówię: Gdyby wam ktoś głosił ewangelię inną od tej, którą przyjęliście, niech będzie przeklęty. (10) Czy teraz bowiem chcę pozyskać ludzi, czy Boga? Albo czy staram się przypodobać ludziom? Gdybym nadal ludziom chciał się przypodobać, nie byłbym sługą Chrystusa.
Oprócz napomnień apostoła Pawła, Biblia od początku do końca pełna jest ostrzeżeń przed duchowym zwiedzeniem. W rzeczywistości powiedzielibyśmy, że jednym z głównych tematów Biblii jest duchowe zwiedzenie, począwszy od Ewy, która została zwiedziona w ogrodzie Eden, aż do Księgi Apokalipsy, gdzie jest napisane, że nadejdzie dzień, kiedy szatan zwiedzie cały świat (). A prorocy Starego Testamentu i wszyscy apostołowie (i sam Jezus) Nowego Testamentu ostrzegali przed duchowym zwiedzeniem.
Mając to na uwadze, z pewnością pastorzy, którzy kochają Słowo Boże i głoszą Ewangelię zbawienia, mogą dostrzec ogromne znaczenie ostrzegania kościoła przed duchowym zwiedzeniem, które jest pośród nich. Niech duma i strach nie staną na przeszkodzie mówieniu prawdy bez względu na cenę. I niech pastorzy nie będą powodem, dla którego chrześcijanie dadzą się zwieść dzisiejszym fałszywym chrystusom i fałszywym naukom. Ostrzegając trzodę, będą przyjmowali służbę apostoła Pawła, a nie ją odrzucali.
Zakończmy ten napominający artykuł słowami hymnu napisanego w 1831 roku:
O wiarę, która się nie zachwieje,
Choć uciskana przez każdego wroga,
Która nie zadrży na krawędzi
Żadnego ziemskiego nieszczęścia!
